|
Miano: Dorei Płeć: Chłopiec Wiek: 130 | 13 lat Grupa: Elfy Mroczne Rasa: Asht'ari Klasa: Kapłan Ranga: Niewolnik Ranga dodatkowa: Obrońca ( istota która potrafi przetransformować w jedną wybrane zwierzę/ zwierzopodobne stworzenie. Najczęściej robi to w momencie zagrożenia siebie albo kogoś sobie bliskiego). W razie walki/pojedynku może zamienić się maksymalnie 2x w to stworzenie. Pochodzenie: Nieznane Przydomek: - Orientacja: Biseksualna Rodzina: Nie żyje |
WyglądWygląd: Chłopiec dosyć wysoki jak na swoje młode lata (a przecież będzie jeszcze rósł!).Wagowo jest wychudzony. Jest nienaturalnie zgrabny i szczupły. Normalnie można byłoby porównywać go do więźniów z obozów koncentracyjnych.Ma jasną, bladą cerę i skórę. Na swoim ciele ma wiele blizn po przeprowadzanych na nim eksperymentach. Ma duże różnokolorowe oczy- jedno niebieskie, a drugie czerwone. Niekiedy mówi się że zmieniają kolor. Włosy postrzępione, z przodu obcięte na krótko a z tyłu nieco dłuższe. Wygląda jak siedem nieszczęść.Ma wąskie usta i mały nos.Zarówno na rękach jak i nogach ma ślady od łańcuchów. Na szyi nosi obrożę z kłódką.
AtrybutySiła: 2 +3
Wytrzymałość: 9 +2,5
Magia: 10 +1
Zwinność: 4 +1,5
UmiejętnościBojowe:
-> Unik
-> Skradnie się
-> Walka bronią naturalną ( pazury i kły w przemianie)
Inne:
-> Malarstwo
-> Odporność na mikstury
-> Odnajdywanie się w każdej ciemności
-> gotowanie.
Zaklęcia/MoceZaklęcia:
-> Magiczne skrzydła - poprzez różne badania, udało się stworzyć wychodowane skrzydła, dzięki nim potrafi latać.
-> Kamienna Skóra - przy badaniach jakby to ująć wzmocniono mi skórę. Piersze trzy ataki są dla mnie nie odczuwalne.
-> Bariera - taka zdolność która wyksztalciła mi się przez tortury. Mój umysł był tak zmęczony że potrafi wytworzyć magiczną barierę na siebie i dla jednej osoby. Bariera na dwa posty, później minimum 4 przerwy
Moc:
Język zwierząt - potrafię się porozumieć ze zwierzętami.
Magiczne przedmiotyBrak
Profesje-> Pisanie
-> Kowalstwo
-> Płatnerstwo
WierzchowiecBrak
Ekwipunek-> Łańcuchy na nogach i rękach
-> Obroża
PosiadłośćBrak
CharakterSkryty w sobie, niepewny, wystraszony. Od kiedy stracił wszystko nie ma po co właściwie żyć, ale nie ma odwagi odebrać sobie życia. Jest strasznie podatny na innych. Uczucia? One umarły wraz ze śmiercią rodziców.Jest wyprany z emocji - przynajmniej to jest pierwsze wrażenie. Bo tak naprawdę to wielka kula emocji zarówno złych jak i tych dobrych. Ma charakter typowego zwierzaczka. Jest strasznie lojalny i wierny.
HistoriaNa początku dorei był bardzo szczęśliwym i kochanym chłopcem. Każdy wiedział że nie jest "czystym" mrocznym elfem. Ale jego atuty przewyższały to wszystko i uchodziło to wszystko na sucho. Był po prostu przydatny. Jednakże nastała wojna. Jego rodzice zginęli albo przepadli? Tego nikt nie wie. Jako 6-latek trafił w niewolę.Do demonów. Nie oszukujmy się. Nienawidzili go. Nienawidzili tej mieszanki za cholerę. Nie minęło wiele dni gdy trafił do celi a potem do badań.No i wszyscy myśleli że skończy jak wszyscy - zdechnie. No bo mało kto mógł wytrzymać ciągłe zastrzyki, chemikalia i inne "zioła" jakkolwiek zwać. No i rzecz jasna badania. W końcu chłopak był niezdatny do badań. Miał umierać w agonii ale pewnego dnia ktoś zauważył go w celi i zapytal o cenę. Miał specyficzny wygląd. Został wykupiony do Mrocznych Elfów