Nazwą Keadseth oznacza się mały pagórek na krańcu Dzielnicy Centralnej, usypany rękami jeńców pobranych w licznych wojnach, jakie toczyło z innymi państwami Aerdwan. Tutaj załatwia się różne ciemne interesy, przekazuje się nielegalnie broń i cenne kryształy, których na pewno się nie kupiło w sklepie, stąd też wyruszają wszelkie wyprawy zmierzające do Vendicare lub Thangaldaros. Jest to jakby punkt graniczny miasta, gdzie często kręcą się celnicy z prawem przetrząśnięcia Twoich bagaży i aresztowania w razie wątpliwości. Jest to dość mało uczęszczane miejsce, dzikie i prawie całkiem pozbawione jakiejkolwiek roślinności, gdzieniegdzie zobaczysz tylko samotny krzak róży.